niedziela, 3 kwietnia 2016

#6 RECENZJA ZE ŚWIATA SANKTUARIUM :)

Witam! Czy wiecie, że to z mojej strony już szósta recenzja? :) Tym razem pod moje w miarę czuje oko trafiła książka, będąca pierwszym tomem trylogii autora znajdującego się na liście najlepiej sprzedających się pisarzy według "The New York Timesa". Zbędnie nie przedłużając zapraszam do czytania! :)

 OPIS z tyłu książki:
Od zarania dziejów anielskie zastępy Królestwa Niebios oraz demoniczne hordy Płonących Piekieł pogrążone były w wiecznym konflikcie o los całego Stworzenia. Teraz ta wojna objęła także Sanktuarium - świat ludzi. Każda ze stron pragnie zdobyć ludzkość dla własnych celów. Siły dobra toczą sekretną wojnę z siłami zła o dusze śmiertelników. Oto opowieść o Wojnie Grzechu - konflikcie, który już na zawsze zmieni przeznaczenie człowieka.
Trzy tysiące lat przed tym, jak mrok pochłonął Tristram, w niewielkiej wiosce nazwanej Seram mieszkał prosty farmer - Uldyzjan, syn Diomedesa. Nieoczekiwanie w życie Uldyzjana wkraczają siły, które raz na zawsze kładą kres jego spokojnej egzystencji. Zdumiony Uldyzjan staje nagle w centrum mrocznych wydarzeń. Niesłusznie obwiniany o brutalne morderstwo dwóch kapłanów zmuszony jest uciekać z rodzinnej wioski. Ku własnemu przerażeniu uświadamia sobie, że obudziła się w nim moc, o jakiej żadnemu człowiekowi się dotąd nie śniło. Musi zapanować nad przepełniającą go potęgą, zanim pochłonie ona całkowicie jego człowieczeństwo. - "Diablo. Wojna Grzechu. Księga pierwsza; Prawo krwi" - Richard A. Knaak (wyd.INSIGNIS)

OKŁADKA:
Książki raczej nie można kupić ze względu na samą okładkę, ponieważ niczym szczególnym się nie wyróżnia. Jednak trafiła na moją półkę. Będąc fanem gry Diablo nie mogłam przejść obok niej obojętnie, więc przekonało mnie to. Na okładce widnieje przykucnięta postać, która wydaje się być potężna. Najprawdopodobniej przedstawia samego głównego bohatera - Uldyzjana.

MÓJ OPIS:
Głównym bohaterem powieści jest Uldyzjan, którego poznajemy w chwili gdy młody człowiek podróżuje do sąsiedniej wioski. Zauważa piękną kobietę i całe jego życie ulega zmianie. Wywołuje burzę niszczącą wszystko wokół, odkrywając przy tym potężną moc w nim drzemiącą. Musi uciekać gdyż większość osób nie ma do niego zaufania. Postanawia rozpocząć nowe życie w wielkim mieście - wraz z Lylią, Serentią, Achiliosem i Mendelnem (który w późniejszym czasie ulega całkowitej zmianie). Pomaga ludziom, przekazując im malutką iskierkę swojej mocy. Jednak nie wszyscy z jego najbliższego otoczenia są po jego stronie. Po pewnym czasie odkrywa intrygę zaplanowaną przeciwko niemu. Jakie będą konsekwencje spotkania z Lylią? Kto przeżyje? Kto jest po stronie Uldyzjana i co będzie dalej? Tego dowiecie się po przeczytaniu lektury.

"- Bądź przeklęty!
- Dziękuję, już jestem. Pójdziemy?"

Przyznam się, że ciężko jest mi teraz napisać jakiekolwiek słowa podsumowujące daną powieść. Zbyt długo zwlekałam, żeby ocenić twórczość pana Knaaka. Miałam dwa podejścia do tej lektury - za pierwszym razem przeczytałam z 80 stron i odłożyłam tę książkę na półkę z braku czasu. Jednak po pewnym czasie postanowiłam do niej wrócić. 
Od samego początku coś mi nie pasowało z całą tą ukochaną młodego farmera. To raczej nie jest normalne, że spotyka pewnego dnia kobietę, trochę gadaniny i od razu bam! Wielka miłość. No ludzie proszę Was, co to było. Denerwował mnie czasami ten wątek miłosny, był zbyt ładny i łatwy, żeby był prawdziwy. Szczerze cieszę się, że tak się stało. 
Książkę czytało mi się w miarę szybko, nie była to jakaś zaskakująca historia. Prosty język, jednak w niektórych momentach bardzo chaotyczne opisy sytuacji. Trochę dużo sytuacji było opisanych tak drętwo, że nie dało rady się zbytnio wczuć w przeżywane przez bohatera emocje. Aczkolwiek powieść zakończyła się w takim momencie, że kolejna część trylogii czeka dzielnie na półce do przeczytania (musi nabrać jeszcze trochę mocy urzędowej według mojej mamy ;)) 

MOJA OCENA: 4/6
Nie jest jakoś bardzo porywająca według mnie, ale z pewnością przeczytam całą trylogię (jednak ja zaczęłam to wypadało by już skończyć ;)) Szczególnie polecam dla fanów słynnej gry od Blizzarda. Nie jest zła, jednak są lepsze.
 A jaka jest twoja opinia? Podziel się nią! W razie wątpliwości lub chęci uzyskania większej ilości informacji śmiało pisz do Nas. Mail - betweenthepages.polska@gmial.com

Do zobaczenia i poczytania w kolejnym poście! - WisBoo 



sobota, 19 marca 2016

#5 RECENZJA KSIĄŻKI "PAPIEROWE MIASTA" :)

Cześć, hej i czołem!
Od razu na wstępie Was wszystkich przepraszam, bo miałam dodać inną recenzję (nadal się pisze ;/) Jednak żeby zrekompensować mój nietakt postanowiłam naskrobać parę słów o innej książce. Zbędnie nie przedłużając zapraszam do czytania! :)

OPIS z tyłu książki:
Quentin Jacobsen - dla przyjaciół Q - ma osiemnaście lat od zawsze jest zakochany we wspaniałej koleżance, zbuntowanej Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie przeżyli razem coś niesamowitego, teraz chodzą do tego samego liceum. Pewnego wieczoru w przewidywalne, nudne życie chłopaka wkracza Margo w stroju nindży i wciąga go w niezły bałagan. Po czym znika. Quentin wyrusza na poszukiwanie dziewczyny, która go fascynuje, idąc tropem skomplikowanych wskazówek, jakie zostawiła tylko dla niego. Żeby ją odnaleźć, musi przemierzyć setki kilometrów w USA. Po drodze przekonuje się na własnej skórze, że ludzie są w rzeczywistości zupełnie inni, niż sądzimy. Czy dowie się, kogo szuka i kim naprawdę jest Margo? - "Papierowe miasta" - John Green (wyd. BUKOWY LAS)

OKŁADKA:
Zdecydowanie w stylu Johna Greena - uwielbiam tego typu okładki. Prosta, tym razem różowo - fioletowa przedstawia bodajże na pierwszym planie Margo, a w oddali widać Quentina opierającego się (możliwe) o framugę drzwi.

MÓJ OPIS:
Osiemnastoletni Quentin Jacobsen prowadzi rutynowe wręcz nudne życie. Pewnego dnia wszystko ulega zmianie. W nocy do jego pokoju przychodzi Margo, która ma plan do zrealizowania. Potrzebny jest jej Q i razem wyruszają na wspólną przygodę. Następnego dnia dziewczyna znika i większość osób z jej otoczenia uważa, że to kolejny wybryk Margo. Wraz z Benem i Radarem (przyjaciele chłopaka) odkrywają wskazówki pozostawione przez nastolatkę, które prowadzą do odkrycia miejsca jej pobytu. Jednak to Quentin musi rozwikłać wiele tajemnic. Czy Margo jest taka, jaką Q sobie wyobraża? Czy ona żyje? Czy ją odnajdą? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki.

"Pamiętaj, że czasami nasze wyobrażenie drugiej osoby niewiele ma wspólnego z tym, kim ona naprawdę jest"

Byłam sceptyczna co do tej lektury. Po tym jak w kinie pojawił się film na jej podstawie, nie byłam przekonana aby ją kupić. Jednak w styczniu zdecydowałam się na zakup "Papierowych miast". Leżąc chora w domu po skończeniu "Kosogłosa" i "Malowanego człowieka" w jeden dzień (z czego jestem niezmiernie dumna mimo bolących oczu ;)) potrzebowałam czegoś "bardziej lekkiego". Mój wybór padł na Johna Greena.
"Papierowe miasta". Niby niepozornie wyglądająca książka z mało zachęcającą okładką. Proszę Was nigdy nie dajcie się zwieść pozorom gdy na literaturze młodzieżowej zobaczycie imię i nazwisko autora. 
Im dłużej czytasz historię Quentina Jacobsena, tym bardziej się w nią zagłębiasz i nie możesz się od niej oderwać. I gdy po krótkim czasie ją przeczytasz, otrzymujesz w zamian od Johna Greena pięknego i cudownego kaca książkowego oraz miliony myśli, niepozwalających zacząć innej książki. Po skończeniu jej czujesz ogromny niedosyt oraz nieodparte pragnienie, by czytać ją jeszcze i jeszcze. Ta "młodzieżówka" z pozoru mało istotna i może niezbyt interesująca, skrywa w sobie wiele tajemnic gotowych do odkrycia, mnóstwo wskazówek okrytych "nastoletnim" humorem autora. Mało jest słów, którymi mogę określić jaka ta powieść jest wspaniała i cudowna. Zdecydowanie wkradła się w moje serce i na długo tam pozostanie. Ogromne brawa dla pana Greena za tak genialną powieść, jakimi są "Papierowe miasta".

"Tak trudno jest odejść - dopóki się nie odejdzie. A wówczas to najłatwiejsza rzecz pod słońcem"

 MOJA OCENA: 6/6
Nigdy jeszcze nie oceniłam żadnej książki tak wysoko. Jednak "Papierowe miasta" zdecydowanie na to zasługują. Śmiało mogę również stwierdzić, że obecnie John Green znajduje się wśród moich ulubionych autorów wraz ze Stephanie Meyer i Trudi Canavan. Po prostu wyśmienita powieść. Polecam wszystkim książkoholikom lubiącym trochę porozmyślać oraz przepadającym za klimatem owianym tajemnicami z mnóstwem wskazówek.
 A jaka jest twoja opinia? Podziel się nią! W razie wątpliwości lub chęci uzyskania większej ilości informacji śmiało pisz do Nas. Mail - betweenthepages.polska@gmial.com

Do zobaczenia i poczytania w kolejnym poście! - WisBoo 





niedziela, 6 marca 2016

Coś nowego: posumowanie miesiąca - LUTY

Witajcie!
Już na początku lutego w mojej głowie zrodził się pewien pomysł. Postanowiłam, że mniej więcej na początku każdego miesiąca będę robić małe podsumowanie tego, co udało mi się znaleźć ostatnimi czasy w różnych księgarniach bądź dostać w prezencie. O mojej recenzji przez jakiś czas jeszcze nic nie będzie, gdyż po prostu brakuje mi czasu żeby ją skończyć, jednak mam nadzieję, że mi wybaczycie. :) Zbędnie nie przedłużając, zapraszam do kolejnego posta. :)

1. Stephanie Meyer - "Życie i śmierć. Zmierzch opowiedziany na nowo"
Na początku lutego pojawiła się książka, na którą czekałam od dłuższego czasu. W nowej powieści Stephanie Meyer ukazano historię Belli i Edwarda w całkowicie innym wydaniu - główni bohaterowie zamieniają się płciami. Jestem smutna z tego powodu, że minęło dość dużo czasu od premiery, a książka leży u mnie na półce i czeka na dogodny moment (lub gdy nabierze mocy urzędowej tak jak mawia moja mama. ;))

"Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta"
Książkę dostałam w prezencie na moje urodziny. Fantastyka opowiadająca o życiu Harry'ego Augusta, który odradza się po każdej śmierci oraz o podróży w czasie. Główny bohater stara się ocalić przeszłość oraz podejmuję próbę ocalenia przyszłości by uniknąć katastrofy.

3. Katarzyna Gondek - "Horror vacui"
 Postanowiłam "zaszaleć" i w księgarni internetowej zamówiłam "tylko" sześć książek. Wśród nich znalazła się powieść opisująca historię dojrzewania młodej kobiety, która próbuje uciec od swojej nieszczęśliwej rodziny. Potrzebuje przewodnika i próbuje powrócić do siebie.

4. Louise Penny - "Martwy punkt"
Klasyczny kryminał o detektywie Armandzie Gamache'u. W małej wiosce pod Montrealem ginie emerytowana kobieta od postrzału strzałą prosto w serce. Wszyscy sugerują, że to był wypadek jednak inspektor uważa inaczej. Po pewnym czasie wychodzą na jaw sekrety skrywane przez mieszkańców małej górskiej osady.
 
5. Beaulieu Baptiste - "Już nigdy Pan nie będzie smutny"
Opowieść o doktorze, który miał marzenia, idealną żonę oraz ukochaną pracę. Wszystko ulega zmianie i bohater staje się chodzącym smutkiem. Nieoczekiwanie zawiera pakt z ekscentryczną damą - on da jej siedem dni, a ona odwiedzie go od samobójstwa. 
 
6. Clifford Chase - "Oskarżony pluszowy miś"
 Opinie na ten temat innych czytelników są różne - jedni uważają tę książkę za męczącą, inni, że warto było poświęcić czas, żeby ją przeczytać. Sama jeszcze się za nią nie zabrałam, ale jaka będzie moja opinia? Przekonacie się wkrótce sami. ;) Trochę absurdalna historia misia, który zostaje oskarżony o tysiące zbrodni. Winkie zostaje wrogiem publicznym numer jeden, a chciał być tylko sobą, poczuć się znów szczęśliwy i miał marzenia. Tęskni za miłością - która potrafi stworzyć byt z niebytu.

7. Ava Dellaira - "Kochani, dlaczego się poddaliście?"
 Gdzieś kiedyś o tej książce słyszałam i jakiś czas temu ją widziałam. Postanowiłam ją kupić - okazyjna cena w księgarni internetowej. Nastoletnia Lauren traci siostrę. Po jej śmierci pisze listy do zmarłych idoli, w których opisuje swoje przeżycia, próbuje odnaleźć siebie. Rozumie, że nie mogła ocalić siostry, jednak może spróbować ocalić samą siebie.
 
8.

Thomas Harris - "Czerwony smok"
Maniakalny zabójca zabija dwa małżeństwa wraz z ich dziećmi w ich własnych domach. Ofiary śmiertelnie okalecza kawałkami rozbitych luster w czasie pełni księżyca. Will Graham zdaje sobie sprawę, że jedynym człowiekiem , który może go naprowadzić na ślad tego zabójcy jest wyjątkowo przebiegły i inteligentny psychopata zamknięty później w stanowym szpitalu dla umysłowo chorych przestępców - Hannibal Lecter. Jak potoczy się sprawa tajemniczego zabójcy, nazywanego Zębową Wróżką? Tego powinniśmy dowiedzieć się po przeczytaniu lektury.

Thomas Harris - "Hannibal"
Mija siedem lat od ucieczki z więzienia seryjnego mordercy - Hannibala Lectera. Ukrywa się pod przybranym nazwiskiem we Florencji i nadal zabija. Aktualnym miejscem pobytu zbrodniarza interesuje się jedyna żyjąca jego ofiara - okrutnie okaleczony milioner Mason Vergel. Zapłaci każde pieniądze za znalezienie Hannibala i dokonać na nim aktu spektakularnej zemsty - bardziej przerażającej niż wszystko, czego sam doświadczył.

11. James Rollins - "Kolonia diabła"
 W jaskini w Górach Skalistych okryto setki zmumifikowanych ciał, tabliczki zapisane nieznanymi znakami oraz totem. Kiedy dochodzi do zamieszek między naukowcami a rdzennymi mieszkańcami Ameryki, następuje eksplozja. Wybuch w Utah uwalnia uśpioną w jaskini tajemniczą siłę, która potrafi doprowadzić do rozpadu materii, a także obudzić drzemiące w różnych miejscach ziemi wulkany. By zapobiec katastrofie, agenci muszą ustalić, czym jest Potężny Eliksir zdolny wywołać globalną zagładę, do kogo należały znalezione w jaskini ciała i jaką tajemnicę ukryli przed światem ojcowie założyciele Stanów Zjednoczonych.

Dmitrij Głuchowski) - "Metro 2033" 
 Jest rok 2033. Świat po wojnie nuklearnej, w którym ocaleni walczą o przetrwanie w sieci moskiewskiego metra. Ich los trafia w ręce młodego Artema. Jest to opowieść o konieczności odnalezienia swojego miejsca na ziemi przez każdego człowieka; o konieczności zrozumienia celu misji, którą każdy człowiek ma do wypełnienia; o wypełnieniu powołania i życiu pomimo wszelkich trudności.
 
13. Paula Hawkins - "Dziewczyna z pociągu"
Głowna bohaterka każdego ranka dojeżdża do pracy pociągiem. Wydaje jej się, że zna ludzi mieszkających w jednym z domków, niedaleko miejsca zatrzymywania się pociągu. Pewnego dnia zauważa coś wstrząsającego, coś co wszystko zmienia. 
14. Magdalena Kozak - "Nocarz"
Z twórczością pani Magdaleny Kozak miałam styczność podczas poprzednich wakacji. Obawiam się tej książki (w pozytywnym znaczeniu ;)) Fantastyka pomieszana z powieścią militarną, w której znalazło się miejsce dla wampirów. Z niecierpliwością czekam aż znajdę dogodny moment, żeby ją przeczytać.
15. Richard A. Knaak - Diablo. Wojna grzechu. Smocze łuski"
Druga część trylogii Richarda A. Knaak'a. Recenzja pierwszego tomu za jakiś czas powinna pojawić się na blogu - na razie znajduje się ona w dalekim lesie (jednak to jest pewne, że się pojawi. ;)) Kolejna część zmagań Uldyzjana z Kultem Trójcy oraz Lilith. Inarius pragnie przywrócić świetlność Sanktuarium, gdy do gry o Uldyzjana przyłącza się Lilith, która chce zmienić wszystkich w  nefalemów - istoty podobne bogom, bardziej potężnych od demonów czy aniołów.








poniedziałek, 8 lutego 2016

Recenzja " TAJEMNICA MARY DAYER"

Hej, przepraszam za długą nieobecność spowodowaną brakiem weny i też czasu. Wiem, że już dawno po nowym roku, ale mimo wszystko życzę wam, aby ten rok był rokiem niesamowitych przeżyć i sukcesów. Zapraszam do czytania.

                                  RECENZJA " TAJEMNICY MARY DAYER"

Na samym początku chciałabym wspomnieć o intrygującej i pięknej okładce książki. Znajduje się na niej dziewczyna w ciemnozielonej tafli wody ten akcent nadaje książce klimatu.
Poznajemy siedemnastoletnią Marę, która jest zwykłą nastolatkę posiadającą szczęśliwą rodzinę, przyjaciółki oraz kochającego chłopaka. Jej życie jest normalne aż do pewnego wieczoru. Główna bohaterka owego wieczora wybiera się do szpitala psychiatrycznego z Rachel i Claire oraz Jude'm.  Gdy Claire wraz z Rachel kamerują wnętrze psychiatryka nie zauważają, że Mara z Jude' m się rozdzielają od nich. Sprawy zaczynają się komplikować, kiedy Jude zaczyna całować dziewczynę wbrew jej woli. Mara chcąc się bronić uderza go, ale nie spodziewała się tego, że chłopaka odwdzięczy jej się tym samym. W pewnym momencie siłą umysłu sprawia, że budynek się zwala i giną wszyscy oprócz niej. Od tego momentu Mara zmaga się z mrocznymi  wizjami, w których widzi swojego byłego chłopaka i Claire. Poznaje tajemniczego chłopaka Noaha, który zawróci jej w głowie i zmieni jej życie. Jeśli chcesz dowiedzieć się jak dalej potoczą się losy Mary to zachęcam do przeczytania.
Książka zaintrygowała mnie i wciągnęła do swojego mrocznego i pełnego zwrotów akcji. Nigdy tak naprawdę nie wiemy czego możemy się spodziewać po głównej bohaterce i to jest właśnie ekscytujące. Serdecznie wam polecam tę lekturę na pewno wprowadzi was w niezwykły klimat./ Wika

poniedziałek, 1 lutego 2016

#4 RECEZNZJA KSIĄŻKI "NAZNACZONA" :)

Witajcie! Już dawno zaczął się nowy rok a ja tak zwlekam z dodaniem kolejnego posta. Mam nadzieję, że mi wybaczycie. Postaram się poprawić, zwłaszcza, że od dziś mam ferie. Myślę, że nie jesteście połamani jak ja. ;) Nie przedłużając, zapraszam wszystkich do kolejnej recenzji. Miłego czytania! :)

OPIS z tyłu książki:
Zoey to zwyczajna nastolatka, która dzieli życie między szkolną monotonię a rodzinną niesielankę. Pewnego dnia cały jej świat staje na głowie. Zostaje NAZNACZONA i musi się udać do szkoły Domu Nocy. Tylko tam może przejść niezbędną PRZEMIANĘ w dorosłego wampira. Dziewczyna próbuje odnaleźć się w nowym, fascynującym świecie. Wkrótce odkrywa, że jest wyjątkowa, co przysparza jej wielu wrogów. Sprzymierzeńcem Zoey okazuje się Erik, jeden z najbardziej atrakcyjnych i utalentowanych wampirów w szkole. - "Naznaczona" - P.C. Cast + Kristin Cast (wyd. KSIĄŻNICA)

OKŁADKA:
Prosta. Ukazuje pół twarzy dziewczyny. Jej skóra jest blada, usta czerwone a jej wzrok hipnotyzuje (autor połączył kolor niebieski z zielonym, co daje niesamowity efekt). Po głębszych oględzinach można dostrzec wzór, który uwidacznia się "pod światło".

MÓJ OPIS:
Zoey Montgomery będąc w szkole zostaje Naznaczona. Jej życie wywraca się do góry nogami przez znak, który widnieje na jej czole. Dziewczyna postanawia uciec do babci - jedynej osoby będącej dla niej wsparciem. Podczas pobytu u kobiety jej półksiężyc wypełnia się kolorem. Nastolatka wyrusza do Domu Nocy. Pierwsze chwile spędza niezbyt przyjemnie - jest świadkiem dziwnej sytuacji z Afrodytą i Erikiem w roli głównej. Jej współlokatorką zostaje Stevie Ray, która staje się dla Zoey przyjaciółką. Bliższe kontakty utrzymuje również z Erin, Shaunee oraz Damienem. Dziewczyna dostaje zaproszenie na obchody Pełni Księżyca organizowane przez Córy Ciemności. Później okazuje się, że adeptka odczuwa wszystkie przywoływane przez Neferet żywioły. Jednak nikomu o tym nie mówi. Po ciężkiej nocy dochodzi do siebie. Życie Zoey toczy się dalej i jedynym sprzymierzeńcem okazuje się Erik. Jednak Afrodyta krzyżuje jej plany. Organizuje krąg i wszystko wymyka się z pod kontroli. Jak zakończyła się opowieść z kręgiem? Kto przeżyje? Co dalej będzie z nastolatką i jej przyjaciółmi? Tego dowiadujemy się w kolejnych tomach.
Przyznaję się szczerze, że mogą pojawić się jakieś niezgodności między książką a recenzją. Pierwszy tom "Domu Nocy" przeczytałam bodajże z 5 miesięcy temu a jakiś czas temu skończyłam trzecią część. ;)
Duet matki z córką? Nie brzmi zachęcająco. Jednak nie dajcie się zwieść pozorom! Książka jest cudowna, lekka, pisana młodzieżowym (a co za tym idzie - prostym) językiem. Baardzo szybko ją przeczytałam, mimo tego, że na początku była niezbyt zachęcająca i trochę się z nią męczyłam. Nie pozwalała się od niej oderwać, przyjemnie się ją czytało. 
Kobiety napisały ją według prostego wzoru pojawiającego się w większości powieści. Główny bohater - w tym przypadku bohaterka odnajduje miłość. Ma wroga - Afrodytę. Prawda, że znany motyw? Może innym się wydawać kolejną "wyklepaną" książką. Jednak w kolejnych tomach, historia przybiera inny obrót. 
Jako tako niejasności w niej nie było, za to plus dla dziewczyn. Cóż mogę dodać? Spodobała mi się i z przyjemnością przeczytam kolejne tomy "Domu Nocy". Aczkolwiek obawiam się trochę, że po pewnym czasie zacznie ta historia nudzić.

MOJA OCENA: 4,5/6
Na pewno polecę ją mojej przyjaciółce. Typowa młodzieżówka nie pozwalająca się od niej oderwać. Jednak teraz z perspektywy czasu i przeczytanych następnych tomów patrzę na nią z lekka krytycznie (chyba rozumiecie o co mi chodzi ;)). Lubię ją, aczkolwiek nie jest moją ulubioną.
A jaka jest twoja opinia? Podziel się nią! W razie wątpliwości lub uzyskania większej ilości informacji, śmiało pisz do Nas! Mail - betweenthepages.polska@gmail.com


Do zobaczenia i poczytania w kolejnym poście. :) - WisBoo
PS. Przepraszam, że swojego zdjęcia nie dodaję, wypożyczyłam ją z biblioteki i zdjęcie niezbyt mi wyszło. Mam nadzieję, że aż tak Wam to nie przeszkadza.